Wakacje rozpoczęły się, a więc jest to doskonały czas, by zacząć szykować się na urlop. Nie od dziś wiadomo, że coraz więcej Polaków wyjeżdża poza granice naszego kraju. Niestety, nie każdy zna języki obce, dlatego też problematyczne dla takich osób staje się np. zamawianie jedzenia w restauracji. Warto więc zerknąć poniżej i zapoznać się z kilkoma przydatnymi zwrotami, które z pewnością ułatwią porozumiewanie się na wakacjach.
Jak zacząć?
Przede wszystkim warto wiedzieć, iż nie trzeba się bać używania poniższych słów i zwrotów (nawet wtedy, gdy ich wymowa nie będzie w 100% doskonała). Dzięki kilku zdaniom można z łatwością znaleźć dobrą restaurację lub klimatyczną kawiarnię, w której skosztuje się wyśmienitych, lokalnych potraw. Nawet osoby, które są wybredne, jeżeli chodzi o jedzenie lub nie tolerują konkretnych składników bez problemu znajdą miejsce, które spełni ich potrzeby. Na początek warto znać takie zwroty jak: „hello” (cześć), czy też „bye” (pa). Tak naprawdę powyższe zwroty przydadzą się nie tylko w lokalach, ale również w hotelach, w sklepach, jak i w innych miejscach usługowych.
Angielski w restauracji
Po wejściu do restauracji i po przywitaniu się warto poprosić kelnera o stolik. W takim przypadku najlepiej powiedzieć: „May I please table for two (w zależności od liczby osób)?” co oznacza: „Czy mogę prosić stolik dla konkretnej liczby osób?”. W momencie, kiedy klienci mają określone wymagania, co do miejsca, w którym chcieliby siedzieć, warto zapoznać się z takimi słówkami jak np.: „here„, co oznacza: „tutaj„, „there” – „tam„, „outside” – „na zewnątrz„, „in the garden” – w ogródku”, „next to the window” – „przy oknie”. Jeżeli stolik jest wolny, to w tym momencie osoba z obsługi zaprowadzi lub wskaże klientom odpowiednie dla nich miejsce. Następnie przyda się z pewnością sformułowanie typu: „Can I see the menu?”, które oznacza: „Czy mogę zobaczyć menu?”. W większości restauracji i kawiarni kelner od razu pyta klienta (jeszcze przed złożeniem przez niego zamówienia na jedzenie), czy życzy on sobie coś do picia stosując sformułowanie: „Would you like something to drink?„. I choć osoby, które nie znają angielskiego, nie zrozumieją nazw dań, które napisane są w tym języku, to jednak warto poznać kilka słów, które z pewnością znajdują się w każdej karcie. Z pewnością warto znać: woda mineralna – „mineral water„, sok – „juice„, piwo „beer„, mięso – „meat„, jajka – „eggs„, chleb – „bread„, kawa – „coffee„.
Jak złożyć zamówienie?
Nawet gdy nie wszystko jest jasne, kelner z pewnością prostymi słówkami naprowadzi klienta, by ten zrozumiał co oznaczają określone nazwy dań. Warto więc być przygotowanym, iż ktoś z obsługi podejdzie z pytaniem: „Are you ready to order?„, które oznacza: „Czy są Państwo gotowi złożyć zamówienie”. Gdy dania zostały już przez nas wybrane, najlepiej powiedzieć: „We are ready to order„. Jeżeli potrzebujemy jeszcze kilku minut, warto nauczyć się zwrotu: „We want 5 more minutes„, co oznacza „potrzebujemy jeszcze 5 minut”. Zamawianie konkretnych dań także nie jest skomplikowaną procedurą. Tak naprawdę wystarczy nauczyć się zwrotu: „I would like …„, który oznacza: „chciałabym/chciałbym” i w tym momencie można przeczytać nazwę dania z karty. Osoby, które nie tolerują konkretnych składników, powinny nauczyć się zdania: „What are the ingredients?”, oznaczającego „Jakie są w tym składniki?”. Jest to niezwykle ważne dla alergików oraz osób nietolerujących np. laktozy, orzechów itp. Bardzo przydatny jest także w restauracji zwrot: „Can I have … ?„, który oznacza: „Czy mogę prosić?”, który tak naprawdę można wykorzystać do tego, by poprosić o rachunek, dodatkową szklankę lub kieliszek wina. Obowiązkowo trzeba nauczyć się prosić o rachunek stosując zwrot: „Can I please have the bill?”.
Facebook Comments